Czekoladowy, pyszny, delikatny i szybki w przygotowaniu. Taki właśnie jest murzynek, który ze względu na moje uwielbienie do kakao i czekolady zalicza się do panteonu moich ulubionych ciast.

Składniki:
- 4 jajka
- pół szklanki mleka
- szklanka mąki pszennej
- pół szklanki mąki ziemniaczanej
- płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- szklanka cukru
- 250g masła
- 4 łyżki kakao
- szczypta soli
Masło rozpuścić w rondelku i gdy stanie się płynne dodaj kakao, cukier i mleko i podgrzewaj jeszcze pół minuty dokładnie mieszając całość. Zdejmij z gazu i pozostaw do ostygnięcia. Mąkę przesiej do miski i wsyp proszek do pieczenia. Rozbij jajka i oddziel żółtka od białek. Białka odbij na sztywną pianę ze szczyptą soli, a żółtka dodaj do ostygniętej masy i dokładnie wymieszaj. Nieco powstałej masy (mniej więcej pół szklanki) odlej do innego naczynia, gdyż posłuży za polewę. Pozostałą część za pomocą trzepaczki lub miksera zmieszaj z mąką. Gdy całość dokładnie się wymiesza dodaj ubite białka i delikatnie wymieszaj drewnianą łyżką. Formę do pieczenia nasmaruj tłuszczem i wyłóż papierem do pieczenia. Wlej masę do formy. Piecz w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni Celsjusza przez około 45 minut. Pozostaw do ostygnięcia. Gdy nieco przestygnie polej polewą i wstaw do lodówki by polewą zgęstniała. Smacznego!