Kkakdugi (tak nie pomyliłem się i ma być dwa k zaraz po sobie) to koreańska kiszonka z białej rzodkwi, zwana też jako kimchi z białej rzodkwi. To jeden z najpopularniejszych i moim zdaniem najsmaczniejszych koreańskich przetworów. Kkakdugi można jeść w towarzystwie ryżu jako przekąskę, ale także razem z koreańskim obiadem czy też postawić je na stół jako jedna z przystawek.

Składniki:
- 1,5kg białej rzodkwi
- 5-6 łyżek papryki gochugaru
- 3 łyżki soli
- 3 łyżki cukru
- pęczek zielonych cebulek
- kawałek korzenia imbiru
- cebula
- 6-8 ząbków czosnku
- 80ml sosu rybnego (jeśli zależy Wam by kimchi było wege wymieńcie sos rybny na sojowy)
- łyżka mąki ryżowej
- 100ml wody
Przygotowanie kkakdugi:
Obierz białą rzodkiew i pokrój ją w kostki o bokach mniej więcej 1-1,5cm. Przełóż je do miski i posyp solą oraz cukrem. Dokładnie wymieszaj całość dłońmi. Następnie odstaw na mniej więcej pół godziny. W międzyczasie przygotuj dodatki. Opłukaj zielone cebulki i pokrój je na kilkucentymetrowe kawałki. Obierz także czosnek, cebulę, a następnie posiekaj je bardzo drobno. Imbir obierz i zetrzyj na tarce o drobnych oczkach. Cebulę, czosnek, imbir i paprykę gochugaru wymieszaj z sosem rybnym.
Mąkę ryżową wymieszaj w wodzie, a następnie zacznij gotować całość do momentu uzyskania gęstego kleiku. Gdy osiągniesz ten efekt odstaw kleik do ostygnięcia. W momencie gdy jego temperatura spadnie wymieszaj ją z sosem przyprawionym cebulą, czosnkiem, imbirem i gochugaru.
Po upłynięciu pół godziny odciśnij płyn, który pojawił się w misce z białą rzodkwią. Jeśli jej nieco zostawisz to nic strasznego się nie stanie, ponieważ będzie on później składnikiem sosu w którym znajdzie się kkakdugi. Gdy odciśniesz już płyn dodaj kleik wymieszany z sosem oraz pokrojoną zieloną cebulkę i dokładnie natrzyj kostki rzodkwi powstałą pastą. Tak przygotowane kimchi z białej rzodkwi przełóż do słoików. Przykryj je pokrywką i odstaw na 48h godzin na blacie. Po dwóch dniach odstaw je do lodówki na mniej więcej tydzień. Po tym czasie możesz jeść je jako przekąskę na przykład z ryżem lub jako dodatek do koreańskiego obiadu. Smacznego!